Wrześniowy GLOSSYBOX | Edycja UK |
Witajcie Kochani ;)
Zasubskrybowałam niedawno na nowo ,po ponad dwóch latach przerwy pudełko GLOSSYBOX .
Oto ,co znalazłam w środku :
DAILY CONCEPT YOUR FACIAL MINI SCRUBBER ,czyli nic innego jak gąbka , która ma służyć do zmywania makijażu na bazie bawełny. Jak dla mnie jest za ostra do twarzy ,ale może posłuży mi jako peeling bądź do ściągania samoopalaczy.
Jest to produkt pełnowymiarowy.
Kolejny produkt to pomada do brwi BANG BEAUTY Eyebrow Cream . Również dostajemy pełnowymiarowy produkt w wydawałoby się dość ciepłym odcieniu brązu , jednak po nałożeniu naprawdę ładnie wpasowuje się w brwi ( musiałam wypróbować od razu po otworzeniu ). Pędzelek ,który jest dołączony ,również jest niczego sobie. Moim zdaniem jest to najlepszy produkt z tego pudełka. Jego cena to £25 ,czyli dwukrotnie przewyższa cenę całego pudełka.
Konturówka do ust KARL LAGERFELD+MODELCO w odcieniu Rosewood. Bardzo kremowa formuła ,myślę ,że jakby była w innym odcieniu byłabym zadowolona. Dla mnie za bardzo wpada w fiolet ,więc pewnie oddam ją komuś ,kto preferuje takie kolory.
Również produkt pełnowymiarowy o wartości £25.
GROW GORGEOUS Scalp Detox , czyli produkt do oczyszczania skóry głowy. Używany dwa razy w tygodniu ma wspomagać porost naszych włosów .
Ja nie mam z tym problemu jednak z przyjemnością go wypróbuje. Bardzo przyjemnie pachnie i nie jest testowany na zwierzętach.
Miniaturka 50ml o wartości £7.37.
Chusteczki nawilżające ,antybakteryjne WET ONES Be Fresh Antibacterial Wipes .
Ja zawsze noszę przy sobie tego typu chusteczki ,więc się przydadzą ,aczkolwiek nie ukrywam ,że wolałabym coś innego ;)
Ostatni produkt to maseczka w płachcie ,która dostajemy jako prezent. BEAUTYPRO Detoxifying Bubbling Mask with Activated Charcoal . Aktywny węgiel zawarty w składzie plus ekstrakty z limonki , cytryny , jabłka ,pomarańczy ,grejpfruta mają oczyścić naszą cerę ,zmniejszać pory i przemienić nas w "Wonder woman". Brzmi obiecująco. Osobiście nie wierzę w takie bajki ,niemniej jednak
bardzo lubię maski w płachcie i również chętnie przetestuję tą.
Podsumowując ,jestem zadowolona z zawartości i będę kontynuować subskrypcję do grudnia ,może stycznia. Zobaczymy co będzie w kolejnym pudełku.
A Wy co myślicie o wrześniowym GLOSSYBOX ? Lubicie ,subskrybujecie?
Pozdrawiam Was serdecznie,
Buziaki x
Zasubskrybowałam niedawno na nowo ,po ponad dwóch latach przerwy pudełko GLOSSYBOX .
Oto ,co znalazłam w środku :
DAILY CONCEPT YOUR FACIAL MINI SCRUBBER ,czyli nic innego jak gąbka , która ma służyć do zmywania makijażu na bazie bawełny. Jak dla mnie jest za ostra do twarzy ,ale może posłuży mi jako peeling bądź do ściągania samoopalaczy.
Jest to produkt pełnowymiarowy.
Kolejny produkt to pomada do brwi BANG BEAUTY Eyebrow Cream . Również dostajemy pełnowymiarowy produkt w wydawałoby się dość ciepłym odcieniu brązu , jednak po nałożeniu naprawdę ładnie wpasowuje się w brwi ( musiałam wypróbować od razu po otworzeniu ). Pędzelek ,który jest dołączony ,również jest niczego sobie. Moim zdaniem jest to najlepszy produkt z tego pudełka. Jego cena to £25 ,czyli dwukrotnie przewyższa cenę całego pudełka.
Konturówka do ust KARL LAGERFELD+MODELCO w odcieniu Rosewood. Bardzo kremowa formuła ,myślę ,że jakby była w innym odcieniu byłabym zadowolona. Dla mnie za bardzo wpada w fiolet ,więc pewnie oddam ją komuś ,kto preferuje takie kolory.
Również produkt pełnowymiarowy o wartości £25.
GROW GORGEOUS Scalp Detox , czyli produkt do oczyszczania skóry głowy. Używany dwa razy w tygodniu ma wspomagać porost naszych włosów .
Ja nie mam z tym problemu jednak z przyjemnością go wypróbuje. Bardzo przyjemnie pachnie i nie jest testowany na zwierzętach.
Miniaturka 50ml o wartości £7.37.
Chusteczki nawilżające ,antybakteryjne WET ONES Be Fresh Antibacterial Wipes .
Ja zawsze noszę przy sobie tego typu chusteczki ,więc się przydadzą ,aczkolwiek nie ukrywam ,że wolałabym coś innego ;)
Ostatni produkt to maseczka w płachcie ,która dostajemy jako prezent. BEAUTYPRO Detoxifying Bubbling Mask with Activated Charcoal . Aktywny węgiel zawarty w składzie plus ekstrakty z limonki , cytryny , jabłka ,pomarańczy ,grejpfruta mają oczyścić naszą cerę ,zmniejszać pory i przemienić nas w "Wonder woman". Brzmi obiecująco. Osobiście nie wierzę w takie bajki ,niemniej jednak
bardzo lubię maski w płachcie i również chętnie przetestuję tą.
Podsumowując ,jestem zadowolona z zawartości i będę kontynuować subskrypcję do grudnia ,może stycznia. Zobaczymy co będzie w kolejnym pudełku.
A Wy co myślicie o wrześniowym GLOSSYBOX ? Lubicie ,subskrybujecie?
Pozdrawiam Was serdecznie,
Buziaki x
Komentarze
Prześlij komentarz