Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2018

Ulubieńcy #Grudnia

Obraz
Witajcie Kochani ;) Grudzień już prawie za Nami , pora zatem podzielić się z Wami kosmetykami , które sprawdziły się u mnie nie tylko  podczas świątecznej bieganiny , ale również we wcześniejszych miesiącach. Ponieważ Święta spędzam w tym roku poza domem , zdecydowałam się na tzw."pewniaki" , wiedząc ,że i tym razem mnie nie zawiodą. Znalezienie podkładu idealnego niejednokrotnie stanowi nie lada wyzwanie. I tu pokażę Wam podkład , który spełnia wszystkie moje  wymagania a przy tym kosztuje niewiele i jest bardzo łatwo dostępny. Mowa tu , jak sie już zapewne domyślacie o Rimmel Lasting Finish 25hr . Aktualnie używam tego ciemniejszego , w odcieniu 400 Natural Beige . Podkład wygląda jak druga skóra , nie ściera się w ciągu dnia , daje średnie krycie , które można budować i wyglądać przy tym bardzo naturalnie. Jego konsystencja jest dość kremowa a zapach przyjemny , typowy dla marki . Podkład ładnie stapia się z cerą , nie podkreśla suchych skórek , włosków na twarzy...

Projekt Denko #5 | Maski w płachcie |

Obraz
Witajcie Kochani ;) Zapraszam Was dzisiaj na kontynuację Projektu Denko , ale tym razem znajdą się tu same maski w płachcie , które jak już zapewne wiecie -uwielbiam i stosuję regularnie. Moim zdaniem maski tego typu , wykonane z biocelulozy i założone poprawnie na oczyszczoną twarz mają same korzyści. I w przeciwieństwie do tradycyjnych masek , składniki aktywne są lepiej wchłaniane w skórę. Jako pierwszą mamy tu maskę Golden Snail Hydro Gel Mask , marki skin79 . Była to maska dwuczęściowa , bardzo mocno nawilżająca z wyciągiem ze śluzu ślimaka. Maska posłużyła mi na dwa użycia ,ale nie powaliła na kolana. Efekt nawilżenia był widoczny , jednak bardzo krótkotrwały więc raczej nie skuszę się na nią ponownie. Kolejna maska , marki Beauty Pro , Detoxifying Bubbling Cleansing Mask , którą dostałam w jednym z pudełek Glossybox . Była to maska bąblująca , w czarnej płachcie. Maska po nałożeniu zaczęła bąbelkować na twarzy i wytwarzać przyjemną w zapachu piankę . Maska piękni...

Projekt Denko #4

Obraz
Witajcie Kochani ;) Święta tuż tuż , pora więc na świąteczne porządki i pozbycie się wszystkich pustych opakowań ;) Na początek troszkę higieny osobistej i trzy żele pod prysznic marki Palmolive , Sensitive Skin Milk Protein oraz Exotic Orchid , które używam naprzemiennie z żelami Nivea w zależności od tego , które akurat są w promocji. Żele są bardzo tanie , dobrze się pienią a ich zapach na długo utrzymuje się na skórze. Nie wysuszają skóry , w składzie jest mleczko nawilżające , dzięki czemu skóra po umyciu jest miękka w dotyku , zrelaksowana. Ja bardzo polecam i z pewnością wrócę do nich jeszcze nie raz ;) Perfumy , o których raczej wcześniej nie wiedzieć czemu Wam nie wspomniałam a są naprawdę godne polecenia. Jest to New Look Edp Blush . Zapach jest bardzo trwały ,  unikatowy . Bardzo przypominają Chanel Mademoiselle . Nuty główne to jaśmin , róża , kwiat paczuli. Ja już posiadam kolejne , tym razem mniejsze opakowanie . Niestety bardzo często znikają z półe...

Grudniowy Glossybox | Edycja UK |

Obraz
Witajcie Kochani ;) Zapraszam Was dzisiaj na odsłonę kolejnego pudełeczka Glossybox. Samo pudełko prezentuje się bardzo świątecznie ;) Jako pierwszy  produkt "znalazlam" żel pod prysznic Imperial Leather Fantasy Icons Cosmic Unicorn Shower Gel . Jest to opakowanie pełnowymiarowe o wartości £1.99 , bardzo łatwo dostępny. Żel zużyję , jednak nie jest to produkt , którego bym się spodziewała w "beauty" pudełku. Kolejnym produktem jest maseczka typu Peel Off , koreańskiej marki Vitamasques , Cosmic Pink Ruby Glitter Peel Off Mask .  Wiecie już zapewne , że ja bardzo lubię koreańskie maseczki , ale preferuję te w płachcie i sama napewno nie kupiłabym maski tego typu. Maska nie zawiera parabenów i nie jest testowana na zwierzętach. Wypróbuję ja tylko ze wzgledu na zawartość glitteru a ja uwielbiam wszystko co się świeci ;) Jest to produkt pełnowymiarowy o wartości £4.99. Następnie mamy kolejną maskę , tym razem oczyszczająca zaskórniki Maybeaut...

| DIY | Złoty olejek do ciała

Obraz
Witajcie Kochani ;) Święta tuż za pasem , a to oznacza wydatki , wydatki i jeszcze więcej wydatków. Każda z Nas chce w tym okresie wyglądać przepięknie , błyszczeć oraz poczuć się luksusowo ;) Dziś pokażę Wam jak zaoszczędzić parę groszy i samemu zrobić w domu złoty olejek do ciała ;) Ja sama uwielbiam tego typu produkty , niestety są one albo dość drogie (olejek Nuxe) , słabo napigmentowane , dostępne tylko latem (Avon)  itd. Do przygotowania naszego olejku potrzebujemy ; • olejku bazowego ,oliwki ,balsamu • pigmentów , cieni sypkich , rozświetlacza • buteleczki Ja użyłam ciemnego cienia do powiek ( Accesorize Merged Eye Shadow shade 8 Molten Cooper ) oraz dwóch złotych pigmentów ( Barry M. Glitter Dust 10 oraz P.S Loose Eyeshadow powder z Primarka ). Cień sypki nada kolor mojemu olejkowi a pigmenty nadadzą mu blasku. W ten prosty sposób moja skóra będzie lekko opalona oraz rozświetlona. Oczywiście kolorystyka jest tu dowolna i możecie skomponować same inne kol...