Ulubieńcy #Lutego

Witajcie Kochani ;) Luty powoli dobiega końca , czas więc na kosmetyczne podsumowanie i podzielenie się z Wami produktami , które skradły moje kosmetyczne serce w Lutym ;) W Lutym postawiłam na odnowę , regenerację , nawilżenie oraz rozświetlenie nie tylko mojej cery , ale i całego ciała. Pierwszym ulubieńcem jest peeling do twarzy Nacomi Face Scrub . Jest to bardzo "ciężki" peeling , na bazie korundu i niestety trzeba bardzo uważać aby nie zrobić sobie krzywdy. Peeling dosłownie zdziera martwy naskórek , wygładza , oczyszcza i usuwa wszystkie zanieczyszczenia zostawiając przy tym cerę miłą w dotyku . Skóra po nim wygląda jak po wyjściu z zabiegu mikrodermabrazji w salonie. Peeling przeznaczony jest do każdej cery . Ale uwaga , jeśli macie jakiekolwiek zmiany ropne czy stany zapalne , nie polecam , bo tak jak wspomniałam wcześniej , możecie zrobić sobie krzywdę i przenieść je na całą twarz. Jest bardzo wydajny , ja zaczęłam używać go jakoś pod koni...