Ulubieńcy #Marca

Witajcie Kochani ;) Marzec powoli dobiega na całe szczęście końca. Czas więc na jego kosmetyczne podsumowanie ;) Pogoda w marcu była nieprzewidywalna. Jednego dnia mogłam cieszyć się nadchodzącą wiosną , kolejnego padało oraz wiało tak , że najchętniej zostałabym w łóżku cały dzień. Pierwszym ulubieńcem i zarazem odkryciem marca jest serum Superdrug Simply Pure Hydrating Serum . Jest to serum bezzapachowe , hipoalergiczne , przeznaczone do każdego typu cery w tym wrażliwej , atopowej . Opakowanie jest proste , posiada pompkę a cena tego serum to jedyne £2.99 za 50ml. Skład jest w 100% naturalny. Serum sprawdza się u mnie rewelacyjnie. Nie zapycha skóry , szybko się wchłania , współpracuje z innymi produktami i radzi sobie świetnie jako baza pod makijaż. Jego zadaniem jest nawilżać cerę i tak właśnie jest. W mojej kosmetyczce zostaje na stałe. Wam też polecam. Kolejny ulubieniec to nie żadna nowoś...