Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2020

Ulubieńcy #Czerwca 2020

Obraz
Witajcie Kochani ;) Nie wiem kiedy ani jak , ale kolejny miesiąc za nami. Pora go podsumować i pokazać Wam , co skradło moje kosmetyczne serce w , już prawie ubiegłym miesiącu. Pierwszym a zarazem największym ulubieńcem był olejek do ciała , Elemis Frangipani Monoi Body Oil  .  Jest to olejek , którego konsystencja jest stała i przed użyciem należy ją "rozbić" , ja używam w tym celu zwykłego kubka kuchennego , do którego wlewam gorąca wodę (około 50ml.) I wkładam butelkę z olejkiem . Po kilku chwilach olejek zmienia konsystencję na płynną i jest gotowy do użycia. Swoją płynną konsystencję utrzymuje przez około 7 godzin , ale teraz , kiedy temperatura oscyluje w granicach 27-31stopni Celsjusza - od dwóch dni nie stężał. Olejek Frangipani Monoi Body Oil ma wiele zastosowań. Można używać go do pielęgnacji włosów , skóry głowy bądź też do masażu ciała. Ja używałam , używam go do masażu ciała. Jego wydajność to mistrzostwo. Na pokrycie całego ciała wystar...

Projekt Denko #6 | Czerwiec 2020 |

Obraz
Witajcie Kochani ;)  Czerwiec prawie dobiega końca , Zapraszam Was zatem na podsumowanie kosmetycznych zużyć . Prawie wszystkie zużyte kosmetyki już się pojawiły na blogu , zostawię Wam wszystkie linki na dole ;) . Duet powiedziałabym idealny , szampon i odżywka L'oréal Serieexpert Gold Quinoa + Protein Absolut Repair .  Szampon miał złote drobinki i zauważyłam , że delikatnie rozjaśnia włosy a także nadaje im blasku. Oprócz tego robił co miał robić , włosy wyglądały zdrowo , przepięknie pachniał i nie podrażniał skóry. Odżywka była dziwna , włosy nie chciały po niej schnąć , musiałam je więc suszyć i układać . Oczywiście miało to swoje plusy , ale absolutnie nie jest to produkt , który możemy zostawiać samemu sobie.  Szampon kupię ponownie , na odżywkę już się nie zdecyduję. Zastąpię ją maską z tej samej serii , którą uwielbiam i polecam ;) Szampon koloryzujący Marion Aloes    &     Keratyna , u mnie odcień 69 Platyn...

Bielenda Fluid Rozświetlający z sokiem z Truskawki | Hit czy Kit ? |

Obraz
Witajcie Kochani ;)  Dziś przychodzę do Was z recenzją podkładu a raczej fluidu mineralnego , Bielenda Make-Up Academie Vege Flumi  Fluid Mineralny Rozświetlający z sokiem z Truskawki . Vege Flumi jest wegańskim , mineralnym podkładem , który , jak zapewnia producent daje efekt promiennego blasku i rozświetlenia. Dzięki temu skóra ma wyglądać młodo , świeżo i naturalnie. Zamknięty w tubce o pojemności 30g. Tubka jest urocza a produkt naprawdę pachnie truskawkami. Nie jest to chemiczny zapach i bardzo szybko się ulatnia. Konsystencja jest dość gęsta , ale przyjemnie się rozprowadza. U mnie do aplikacji najlepiej sprawdził się pędzel "flat top". Nakładany gąbką jest praktycznie niewidoczny , nakładany palcami zostawia smugi. Ja zdecydowałam się na najjaśniejszy dostępny odcień 01 Jasny Beż .  Jak widzicie jest on dość żółty , ale doskonale wtapia się w odcień mojej skóry. A tak wygląda po dokładnym rozsmarowaniu : Przyp...

Balsamy upiększające Resibo | Mastertouch i Superstar | - pierwsze wrażenia

Obraz
Witajcie Kochani ;)  Dziś przychodzę do Was z mini recenzją gorących nowości na rynku - balsamów upiększających marki Resibo . Ja , jak widzicie , zdecydowałam się na obie wersje kolorystyczne. Uwielbiam efekt "glow" więc wybranie jednego nie wchodziło nawet w grę ;) . Opakowanie , butelka jest wykonana z matowego szkła. Jest dosyć ciężka , przyjazna dla oka . Jej pojemność to 100ml.  Skład jest w 98.5% naturalny , składnikiem aktywnym obu balsamów jest ekstrakt z jarmużu. Oba balsamy posiadają zapach , jest to zapach jarmużu z dodatkiem ananasa , ale bardzo przyjemny . Mastertouch Body Balm , czyli jaśniejszy balsam w odcieniu szampańskiego złota , tworzy taflę na skórze . Wydaje się być dosyć ciemny przy pierwszej aplikacji , ale po rozsmarowaniu idealnie się wtapia. W dziennym świetle wygląda bardzo subtelnie , w miejscach , które mam bardziej  opalone jest praktycznie niewidoczny.  Na bledszej części ciała kolor jest już widoczny , a...

Mini Haul z Bielendy | Wspieramy Polskie Marki cz. 3 |

Obraz
Witajcie Kochani ;)  Dziś Zapraszam Was na kolejną porcję zakupów. Po raz kolejny są one z Bielendy . Cóż ja poradzę na to , że jestem większą sroką niż myślałam i muszę mieć wszystko , co się błyszczy ;) Zdecydowałam się na dwa produkty z serii Magic Bronze . Pierwszy z nich to Bielenda Rozświetlający Złoty Eliksir Do Ciała . W poprzednim haul'u , do którego zostawię Wam linka na dole , pokazywałam bardzo podobny produkt , również z Bielendy ;) . Tamtego jeszcze nie używałam , nie będę ich więc porównywać. Jego formuła jest bardzo lekka , żelowa  . Eliksir przepięknie pachnie , łatwo się rozprowadza i cudownie  mieni w słońcu. Użyłam go dopiero raz i niewiele mogę powiedzieć na temat jego właściwości pielęgnacyjnych . Nie oczekuję tutaj cudów , od tego mam inne balsamy. Eliksir nie barwi skóry w żaden sposób , jest to produkt , który podkreśla opaleniznę - nie samoopalacz. Kolejny produkt , Bielenda Magic Bronze Rozświetlający Balsam do Ciała Ze Złotą ...

Krem przyspieszający opalanie Byrokko Shine Brown | Hit czy Kit ? |

Obraz
Witajcie Kochani ;)  Ponad miesiąc temu kupiłam krem do opalania , przyspieszacz ,  Byrokko Shine Brown  i dziś przychodzę z recenzją ;) . Jeśli chodzi o opakowanie , jest to czarna , prosta tubka , która po odkręceniu posiada dodatkowe zabezpieczenie. Jak sie okazuje bardzo potrzebne - krem troszkę  topnieje w temperaturze powyżej 25 stopni Celsjusza . Konsystencja sama w sobie jest masełkowata , ale nie zbita , bardzo przyjemna. Zapach - nieziemski! Jest to połączenie tropikalnego mango z papają.  Jeśli chodzi o aplikację , zauważyłam , że im mniej , tym lepiej. Krem jest bardzo tłusty i naprawdę nie potrzeba go dużo. Na początku oczywiście nakładałam jak szalona co rezultowało masażem ciała a także marnowaniem go tak naprawdę. Skład jest całkowicie naturalny. W składzie na pierwszym miejscu jest wazelina , która może zapychać pory. Ja nie używałam go na twarz - nie opalam twarzy i bałam się wyglądać jak czekolada ;) . Dalej 100...