Mini Haul z Bielendy | Wspieramy Polskie Marki cz. 3 |
Witajcie Kochani ;)
Dziś Zapraszam Was na kolejną porcję zakupów. Po raz kolejny są one z Bielendy . Cóż ja poradzę na to , że jestem większą sroką niż myślałam i muszę mieć wszystko , co się błyszczy ;)
Zdecydowałam się na dwa produkty z serii Magic Bronze . Pierwszy z nich to Bielenda Rozświetlający Złoty Eliksir Do Ciała .
W poprzednim haul'u , do którego zostawię Wam linka na dole , pokazywałam bardzo podobny produkt , również z Bielendy ;) .
Tamtego jeszcze nie używałam , nie będę ich więc porównywać.
Jego formuła jest bardzo lekka , żelowa . Eliksir przepięknie pachnie , łatwo się rozprowadza i cudownie mieni w słońcu. Użyłam go dopiero raz i niewiele mogę powiedzieć na temat jego właściwości pielęgnacyjnych . Nie oczekuję tutaj cudów , od tego mam inne balsamy. Eliksir nie barwi skóry w żaden sposób , jest to produkt , który podkreśla opaleniznę - nie samoopalacz.
Kolejny produkt , Bielenda Magic Bronze Rozświetlający Balsam do Ciała Ze Złotą Perłą .
Balsam ma nawilżać skórę a przy tym ją rozświetlać , coś , co sroczki uwielbiają . W składzie m.in. masło karite , masło kakaowe oraz olej makadamia . Nie używałam go jeszcze , sprawdziłam tylko zapach , który mnie zachwyca. Jest jednocześnie kobiecy , kwiatowy a zarazem odświeżający . Zupełnie się tego nie spodziewałam czytając etykietę.
Jestem przekonana , że bardzo się polubimy i , że będę musiała zrobić pokaźny zapas ;) .
Bielenda CC Rozświetlający Jedwab do Ciała 10 w 1 to kolejny produkt , na który się zdecydowałam.
Jest to produkt , który dzięki proteinom jedwabiu w składzie ma udoskonalać wygląd skóry , ujednolicać koloryt a przy tym rozświetlać.
Producent obiecuje aż 10 korzyści dla skóry .
Nie używałam go jeszcze , ale pokładam w nim spore nadzieje. Mam nadzieję , że bedzie to taki rozświetlający podkład do ciała , który coś tam ewentualnie zakryje , rozświetli i nie będzie się przy tym lepić do skóry .
Ostatni już kosmetyk , który kupiłam to podkład Bielenda Make-Up Academie Vege Flumi Fluid Mineralny Rozświetlający Z Sokiem Z Truskawki .
Ja zdecydowałam się na najjaśniejszy dostępny odcień z trzech dostępnych , 01 Jasny Beż .
Podkład , jak nazwa wskazuje , jest wegański i ma naprawdę świetny skład a przy tym kosztuje bardzo , bardzo niewiele.
Podkład ma stapiać się idealnie z cerą , nadawać jej blasku , nawilżać a przy tym utrzymywać się cały dzień .
Ja użyłam go dopiero raz i to wieczorem , ale napewno za kilka tygodni pojawi się test na blogu bądź pierwsze wrażenia .
Zapach truskawki jest naprawdę mocno wyczuwalny , jest to bardzo miłe .
Zapowiada się naprawdę świetnie , mam nadzieję , że tak zostanie ;).
Kochani , to już wszystko co upolowałam ostatnio z Bielendy .
Dajcie mi koniecznie znać czy znacie te kosmetyki i co o nich sądzicie ?
Ja biorę się za testowanie i również będę dawać znać jak sprawdzają się u mnie .
Pozdrawiam Was serdecznie ,
Buziaki x
Haul z Bielendy | Wspieramy Polskie Marki cz. 1 | ;
https://www.missidependentx30.com/2020/04/haul-z-bielendy-wspieramy-polskie-marki.html
Zdecydowałam się na dwa produkty z serii Magic Bronze . Pierwszy z nich to Bielenda Rozświetlający Złoty Eliksir Do Ciała .
W poprzednim haul'u , do którego zostawię Wam linka na dole , pokazywałam bardzo podobny produkt , również z Bielendy ;) .
Tamtego jeszcze nie używałam , nie będę ich więc porównywać.
Jego formuła jest bardzo lekka , żelowa . Eliksir przepięknie pachnie , łatwo się rozprowadza i cudownie mieni w słońcu. Użyłam go dopiero raz i niewiele mogę powiedzieć na temat jego właściwości pielęgnacyjnych . Nie oczekuję tutaj cudów , od tego mam inne balsamy. Eliksir nie barwi skóry w żaden sposób , jest to produkt , który podkreśla opaleniznę - nie samoopalacz.
Kolejny produkt , Bielenda Magic Bronze Rozświetlający Balsam do Ciała Ze Złotą Perłą .
Balsam ma nawilżać skórę a przy tym ją rozświetlać , coś , co sroczki uwielbiają . W składzie m.in. masło karite , masło kakaowe oraz olej makadamia . Nie używałam go jeszcze , sprawdziłam tylko zapach , który mnie zachwyca. Jest jednocześnie kobiecy , kwiatowy a zarazem odświeżający . Zupełnie się tego nie spodziewałam czytając etykietę.
Jestem przekonana , że bardzo się polubimy i , że będę musiała zrobić pokaźny zapas ;) .
Bielenda CC Rozświetlający Jedwab do Ciała 10 w 1 to kolejny produkt , na który się zdecydowałam.
Jest to produkt , który dzięki proteinom jedwabiu w składzie ma udoskonalać wygląd skóry , ujednolicać koloryt a przy tym rozświetlać.
Producent obiecuje aż 10 korzyści dla skóry .
Nie używałam go jeszcze , ale pokładam w nim spore nadzieje. Mam nadzieję , że bedzie to taki rozświetlający podkład do ciała , który coś tam ewentualnie zakryje , rozświetli i nie będzie się przy tym lepić do skóry .
Ostatni już kosmetyk , który kupiłam to podkład Bielenda Make-Up Academie Vege Flumi Fluid Mineralny Rozświetlający Z Sokiem Z Truskawki .
Ja zdecydowałam się na najjaśniejszy dostępny odcień z trzech dostępnych , 01 Jasny Beż .
Podkład , jak nazwa wskazuje , jest wegański i ma naprawdę świetny skład a przy tym kosztuje bardzo , bardzo niewiele.
Podkład ma stapiać się idealnie z cerą , nadawać jej blasku , nawilżać a przy tym utrzymywać się cały dzień .
Ja użyłam go dopiero raz i to wieczorem , ale napewno za kilka tygodni pojawi się test na blogu bądź pierwsze wrażenia .
Zapach truskawki jest naprawdę mocno wyczuwalny , jest to bardzo miłe .
Zapowiada się naprawdę świetnie , mam nadzieję , że tak zostanie ;).
Kochani , to już wszystko co upolowałam ostatnio z Bielendy .
Dajcie mi koniecznie znać czy znacie te kosmetyki i co o nich sądzicie ?
Ja biorę się za testowanie i również będę dawać znać jak sprawdzają się u mnie .
Pozdrawiam Was serdecznie ,
Buziaki x
Haul z Bielendy | Wspieramy Polskie Marki cz. 1 | ;
https://www.missidependentx30.com/2020/04/haul-z-bielendy-wspieramy-polskie-marki.html
Komentarze
Prześlij komentarz