Sierpniowy Glossybox | Edycja UK |

Witajcie Kochani ;) 

Dziś Zapraszam Was na odsłonę sierpniowego pudelka Glossybox . 

Glossybox obchodzi w tym miesiącu swoje dziewiąte urodziny , samo pudełko prezentuje się przepięknie .

W pudełku jako pierwszy znalazłam krem pod oczy marki Glossybox Skincare Eye Boost Cream . 

Glossybox wypuścił swoją własną linię pielęgnacji w tym miesiącu a sam krem zapowiada się obiecująco . W składzie jest m.in olej babasu , olej Inca Inchi , ekstrakty kwiatowe oraz algi morskie . 

Jest to opakowanie pełnowymiarowe o wartości £20.

Kolejnym produktem jest matowa pomadka Huda Beauty Demi Matte Cream Lipstick . Mnie trafił się dość ciemny , wiśniowy odcień Lady Boss . 

Pomadki nie otwierałam , swatchy Wam więc nie pokażę niestety . Zamierzam "zbierać" kosmetyki z Glossybox'a , a przynajmniej ich część , do grudnia i na święta podarować komuś tzw. kosz dobroci ;) . I właśnie ta pomadka trafi do tego kosza , "pamper boxa" ;) .

Oczywiście jest to pełnowymiarowe opakowanie o wartości £18. 

Następnie konturówka do ust Steve Laurent Vogue Lip Liner , idealnie wpisujący się w kolor pomadki . Również jest to dość ciemny odcień i również swatch się nie pojawi , konturówka trafi do kosza dobroci ;) 

Konturówka jest wodoodporna i jest najdłuższą konturówką do ust jaką kiedykowiek widziałam. 

Jest to opakowanie również pełnowymiarowe o wartości £13 .

Następnie coś , co do kosza dobroci z pewnością nie trafi a mianowicie gąbeczka do makijażu Brushworks HD Wonder Complexion Sponge .

Kolorystycznie idealnie wpisuje się w pudełko. Samej gąbki wcześniej nie miałam , ale chętnie przetestuję coś nowego .

Oczywiście jest to opakowanie pełnowymiarowe a wartość gąbki to £5.49 . 

Ostatni już produkt w pudełku to żel pod prysznic Molton Brown Delicious Rhubarb   &   Rose Bath  &     Shower Gel . 

Żel a raczej jego miniatura wygląda uroczo . Jak wiecie ja nie przepadam za żelami pod prysznic w Glossybox'ie , ten zatem również trafi do kosza dobroci ;) .

Myślę , że jak kosz będzie wypełniony różnymi innymi kosmetykami nie będzie to niestosowne. Sam żel pachnie przepięknie. Jest to połączenie rabarbaru , angielskiej róży i grejpfruta . 

Marka aspiruje do miana luksusowej , ich produkty nie należą do najtanszych , z tego co wiem nie są dostepne w Polsce więc myślę , że obdarowana osoba się ucieszy.

Wartość miniatury o pojemności 100ml. to £7.50 , natomiast pełnowymiarowy żel o pojemności 300ml. kosztuje £22 .

Kochani  , tak przedstawia się zawartość sierpniowego , urodzinowego pudełka Glossybox. Moim zdaniem jak najbardziej na plus i wszystko mi się podoba. Ja natomiast mam już sporo kosmetyków , dlatego tak jak wspomniałam wyżej , część będę zbierać na Święta , które są coraz bliżej. Takie kosze będą pięknym dopełnieniem , miłym upominkiem . Do tego dołożę kartę podarunkową . Zawsze lepiej to wygląda niż sama koperta . 

Dajcie znać co sądzicie o dawaniu żelu pod prysznic w takim koszu ? I czy myślicie już o Świętach oczywiście ? 

Pozdrawiam Was serdecznie ,

Buziaki x