Czerwcowy Glossybox | Edycja UK |

Witajcie Kochani ;) 

Dziś Zapraszam Was na odsłonę czerwcowego pudełka Glossybox . Pudełko w tym miesiącu było standardowo różowe a motyw przewodni to "Dreaming of Paradise" 

Pierwszym produktem jest peeling do twarzy z wit.C Nip + Fab Vitamin C Scrub Fix  .


Jego piękny zapach czuć przez opakowanie. Jest to peeling , który ma nie tylko rozjaśniać skórę , ale także oczyszczać , łagodzić i nawilżać.
Obietnice są spore i chętnie go przetestuję , ale nie wcześniej niż w okolicach jesieni.
Jest to opakowanie pełnowymiarowe a jego regularna cena to £12.95 .

Kolejny produkt to medyczny krem do twarzy Cetraben Cream .


Jest to nawilżający krem przeznaczony do problematycznych i wrażliwych cer , suchych oraz tych z egzemą a nawet łuszczycą. 
Producent obiecuje nie tylko nawilżenie , ale także ochronę. Krem ma natłuszczać skórę i tworzyć na niej ochronną powłokę. Krem jest bezzapachowy .
Nie wiem jeszcze czy będę go używać , nie mam problemów ze skórą i najprawdopodobniej komuś go oddam lub zużyję w zimę do stóp.
Jest to miniatura kremu o wartości £2.99 , za opakowanie pełnowymiarowe zapłacić musimy £4.99 .

Trzecim produktem jest olejek do ciała Mitchell and Peach English Leaf Body Oil .


Marka ta pojawiła się w Glossybox'ie kilka lat temu i niestety pozostawiła po sobie "śmierdzące" wspomnienia. Tym razem jest dużo przyjemniej. Olejek pachnie przyjemnie. Jest to połączenie migdałów , bazylii i orzeźwiających cytrusów. 
Mimo swojej niewielkiej pojemności (50 ml) jest to opakowanie pełnowymiarowe o wartości aż £23 .
Ja ostatnio praktycznie zrezygnowałam z balsamów do ciała na rzecz olejków właśnie i bardzo się cieszę , że mam kolejny do testowania.

Przedostatnim produktem jest miniatura suchego szamponu Batiste Dry Shampoo Blush .


Ja bardzo lubię suche szampony tej marki i myślę , że i ten znajdzie u mnie zastosowanie . Nawet lepiej , że jest to wersja mini. Spokojnie zmieści się do torebki czy do wyjazdowej kosmetyczki.
Zapach jest przyjemny , kwiatowy.
Cena miniaturki to £1.50 , standardowa pojemność kosztuje £2.99 .

I ostatni już produkt w czerwcowym pudełku to olejek do ust The Beauty Crop Oui Cherie Lip Oil .


Olejek , jak to nazwa wskazuje , pachnie czereśniami , nie klei się do ust i pod wpływem naszego pH zmienia odcień na ustach. Jak widzicie ja już go używałam i u mnie jest to dość soczysty , malinowy kolor, który możemy intensyfikować w zależności od tego ile wartstw nałożymy.
Bardzo przyjemny produkt , zwłaszcza na zbliżające się wakacyjne urlopy.
Jest to oczywiście opakowanie pełnowymiarowe o wartości £13 .

Kochani , tak prezentuje się cała zawartość czerwcowego pudełka Glossybox. 
Moim zdaniem brakuje efektu "wow" , ale za to jest praktycznie i za bardzo nie ma się do czego przyczepić. 
Dajcie mi znać co Wy sądzicie na temat zawartości ?
Pozdrawiam Was serdecznie ,
Buziaki x 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Krem przyspieszający opalanie Byrokko Shine Brown | Hit czy Kit ? |

Projekt Denko #9 | Wrzesień 2021 |

Projekt Denko #8 | Sierpień 2021|